- Znajdź sklep
- Zadaj pytanie
- Zamówienia internetowe: +48 695 880 104
Spoinowanie płytek silikonem. Silikony kontra fugi w łazience – co zastosować i jak silikonować?
Wszyscy, którzy choć raz remontowali swój dom, wiedzą, jaki trudny jest wybór odpowiednich płytek do łazienki. Jednak po wszystkich trudnościach, kiedy nasze wymarzone płytki zostaną położne, przychodzi czas na ostatnie prace wykończeniowe. Szczególną uwagę powinniśmy zwrócić w tym momencie na tzw. spoiny między płytkami, ponieważ, aby cały efekt był zadowalający, musimy wiedzieć, jaki materiał będzie najlepszy w danym przypadku.
Silikon a fugi – gdzie, kiedy i co stosować?
Sporo osób żyje w przekonaniu, że silikony są bezpośrednią alternatywą dla fug, jednak w wielu przypadkach nie powinniśmy się stosować do tego typu porównań. W łazience powinniśmy postawić przede wszystkim na silikon charakteryzujący się odpornością na wilgoć, której nie sposób w tym pomieszczeniu uniknąć, oraz taki, który w swoim składzie będzie zawierał środki grzybobójcze. Wiemy już, jaki silikon wybrać, a więc teraz pojawiają się pytania, gdzie i jak go użyć.
Silikony, ze względu na swoje właściwości fizyczne oraz skład, powinny być stosowane w miejscach o dużych naprężeniach. Elastyczność silikonów sprawia, że idealnie sprawdzą się w narożnikach ścian, w miejscu łączenia podłogi ze ścianą oraz w miejscach montażu elementów zabudowy czy urządzeń sanitarnych.
Specyfikacja silikonów sprawia, że należy używać ich tam, gdzie możemy spodziewać się największego naprężenia oraz odkształceń podłoża, czyli we wszystkich spoinach pionowych między sąsiednimi ścianami oraz spoinach na styku ściany i podłogi. Ponadto silikony bez dwóch zdań powinny być stosowane przy urządzeniach sanitarnych oraz zabudowach gipsowo-kartonowych.
Decydując się na silikony, musimy pamiętać o wybraniu produktu przeznaczonego do pomieszczeń wilgotnych – najczęściej będzie on występował jako silikon sanitarny. Nieodpowiedni silikon, który nie jest przeznaczony do łazienki, może szybko ulec zabrudzeniu oraz zagrzybieniu.
W pozostałe miejsca, które nie są narażone na wysokie naprężenia, bez obaw możemy stosować klasyczne fugi. Dobrej jakości fugi do łazienki charakteryzują się wysoką odkształcalnością, odpornością na wilgoć oraz wahania temperatur. Odpowiednio dobrane fugi do płytek na ścianach i podłodze zagwarantują nam nieskazitelny i zadowalający wygląd fug na długie lata.
A co z pękaniem fug?
Wiele osób rezygnuje z fug na rzecz silikonów ze względu na częste problemy związane z pękaniem tych pierwszych już po kilku latach użytkowania. Warto jednak podkreślić, że tego typu rzeczy dzieją się tylko w momencie, gdy zdecydujemy się na najtańsze fugi o słabej jakości. Z pękaniem fug możemy się spotkać również w przypadku nieprawidłowego ich stosowania oraz złego wykonania pracy przez fachowców. Zbyt duża ilość wody użyta do zaprawy fugowej, fugowanie w zbyt wysokiej temperaturze, nieprawidłowo przygotowane podłoże – wszystko to podnosi ryzyko popękania fug.
Dobrej jakości zaprawa fugowa sprosta obciążeniom uwarunkowanym wykorzystaniem powierzchni, na której została użyta. Już przed położeniem płytek powinniśmy wstępnie przeanalizować sposób użytkowania powierzchni, aby odpowiednio dobrać fugę. Przede wszystkim powinniśmy zwrócić uwagę na takie rzeczy jak:
- obciążenie ruchem danej powierzchni, które wiąże się ze ścieralnością zewnętrznej powierzchni fug,
- obciążenia mechaniczne,
- zmiany temperatury, które wpływają na naprężenia odkształcające podłoże,
- rodzaj okładziny (kamień naturalny, gres itp.).
Nie powinniśmy wybierać pierwszej lepszej fugi z półki, ponieważ właśnie w taki sposób narażamy się na nieestetyczne pęknięcia. Każdy producent fug wyraźnie zaznacza, jaka może być maksymalna szerokość i grubość spoiny, i powinniśmy rygorystycznie pilnować tych wymagań, aby fuga spełniała swoje zadanie w jak najlepszy sposób.
Coraz częściej decydujemy się na bardzo wąskie spoiny, które pozwalają na stworzenie ciekawego efektu wizualnego – jednak węższe spoiny to nie taka łatwa sprawa. W tym wypadku jeszcze bardziej powinniśmy przywiązać uwagę do odpowiedniego dobrania fug, ponieważ nie każdy produkt jest przeznaczony do tak małych szerokości. Również w tym przypadku źle dobrana fuga będzie skutkować pęknięciem. Wąskie spoiny wymagają użycia specjalnych fug do tego typu rozwiązań. Dodatkowo powinniśmy wybrać odpowiednie płytki, które pozwolą nam na zachowanie tak minimalnych spoin między nimi.
Warto również wiedzieć, że w przypadku układania płytek na zewnętrznych powierzchniach jak schody czy tarasy, nie zawsze będziemy mogli wykorzystać tę samą fugę. Czasami, gdy zostanie nam trochę materiałów z remontu łazienki, chcemy je wykorzystać w innymi miejscu. Jednak w przypadku użytku zewnętrznego zarówno fugi, jak i silikony powinny być dodatkowo odporne na działanie mrozu.
Idealne dopasowanie, czyli kolorystyka fug i silikonów
Producenci fug i silikonów często deklarują, że ich silikony sanitarne odpowiadają kolorom fug. Jednak w praktyce rzadko zdarza się, aby te kolory były faktycznie takie same. Dzieje się tak ze względu na różny sposób produkcji fug i silikonów, który uniemożliwia stworzenie identycznych kolorów w obu produktach.
Jeśli zależy nam, aby różnica między fugą a silikonem była jak najmniej widoczna, powinniśmy postawić na jasne kolory. W przypadku ciemniejszych odcieni musimy liczyć się z lekko różniącymi się odcieniami.
Wszyscy, którzy choć raz remontowali swój dom, wiedzą, jaki trudny jest wybór odpowiednich płytek do łazienki. Jednak po wszystkich trudnościach, kiedy nasze wymarzone płytki zostaną położne, przychodzi czas na ostatnie prace wykończeniowe. Szczególną uwagę powinniśmy zwrócić w tym momencie na tzw. spoiny między płytkami, ponieważ, aby cały efekt był zadowalający, musimy wiedzieć, jaki materiał będzie najlepszy w danym przypadku.
Silikon a fugi – gdzie, kiedy i co stosować?
Sporo osób żyje w przekonaniu, że silikony są bezpośrednią alternatywą dla fug, jednak w wielu przypadkach nie powinniśmy się stosować do tego typu porównań. W łazience powinniśmy postawić przede wszystkim na silikon charakteryzujący się odpornością na wilgoć, której nie sposób w tym pomieszczeniu uniknąć, oraz taki, który w swoim składzie będzie zawierał środki grzybobójcze. Wiemy już, jaki silikon wybrać, a więc teraz pojawiają się pytania, gdzie i jak go użyć.
Silikony, ze względu na swoje właściwości fizyczne oraz skład, powinny być stosowane w miejscach o dużych naprężeniach. Elastyczność silikonów sprawia, że idealnie sprawdzą się w narożnikach ścian, w miejscu łączenia podłogi ze ścianą oraz w miejscach montażu elementów zabudowy czy urządzeń sanitarnych.
Specyfikacja silikonów sprawia, że należy używać ich tam, gdzie możemy spodziewać się największego naprężenia oraz odkształceń podłoża, czyli we wszystkich spoinach pionowych między sąsiednimi ścianami oraz spoinach na styku ściany i podłogi. Ponadto silikony bez dwóch zdań powinny być stosowane przy urządzeniach sanitarnych oraz zabudowach gipsowo-kartonowych.
Decydując się na silikony, musimy pamiętać o wybraniu produktu przeznaczonego do pomieszczeń wilgotnych – najczęściej będzie on występował jako silikon sanitarny. Nieodpowiedni silikon, który nie jest przeznaczony do łazienki, może szybko ulec zabrudzeniu oraz zagrzybieniu.
W pozostałe miejsca, które nie są narażone na wysokie naprężenia, bez obaw możemy stosować klasyczne fugi. Dobrej jakości fugi do łazienki charakteryzują się wysoką odkształcalnością, odpornością na wilgoć oraz wahania temperatur. Odpowiednio dobrane fugi do płytek na ścianach i podłodze zagwarantują nam nieskazitelny i zadowalający wygląd fug na długie lata.
A co z pękaniem fug?
Wiele osób rezygnuje z fug na rzecz silikonów ze względu na częste problemy związane z pękaniem tych pierwszych już po kilku latach użytkowania. Warto jednak podkreślić, że tego typu rzeczy dzieją się tylko w momencie, gdy zdecydujemy się na najtańsze fugi o słabej jakości. Z pękaniem fug możemy się spotkać również w przypadku nieprawidłowego ich stosowania oraz złego wykonania pracy przez fachowców. Zbyt duża ilość wody użyta do zaprawy fugowej, fugowanie w zbyt wysokiej temperaturze, nieprawidłowo przygotowane podłoże – wszystko to podnosi ryzyko popękania fug.
Dobrej jakości zaprawa fugowa sprosta obciążeniom uwarunkowanym wykorzystaniem powierzchni, na której została użyta. Już przed położeniem płytek powinniśmy wstępnie przeanalizować sposób użytkowania powierzchni, aby odpowiednio dobrać fugę. Przede wszystkim powinniśmy zwrócić uwagę na takie rzeczy jak:
- obciążenie ruchem danej powierzchni, które wiąże się ze ścieralnością zewnętrznej powierzchni fug,
- obciążenia mechaniczne,
- zmiany temperatury, które wpływają na naprężenia odkształcające podłoże,
- rodzaj okładziny (kamień naturalny, gres itp.).
Nie powinniśmy wybierać pierwszej lepszej fugi z półki, ponieważ właśnie w taki sposób narażamy się na nieestetyczne pęknięcia. Każdy producent fug wyraźnie zaznacza, jaka może być maksymalna szerokość i grubość spoiny, i powinniśmy rygorystycznie pilnować tych wymagań, aby fuga spełniała swoje zadanie w jak najlepszy sposób.
Coraz częściej decydujemy się na bardzo wąskie spoiny, które pozwalają na stworzenie ciekawego efektu wizualnego – jednak węższe spoiny to nie taka łatwa sprawa. W tym wypadku jeszcze bardziej powinniśmy przywiązać uwagę do odpowiedniego dobrania fug, ponieważ nie każdy produkt jest przeznaczony do tak małych szerokości. Również w tym przypadku źle dobrana fuga będzie skutkować pęknięciem. Wąskie spoiny wymagają użycia specjalnych fug do tego typu rozwiązań. Dodatkowo powinniśmy wybrać odpowiednie płytki, które pozwolą nam na zachowanie tak minimalnych spoin między nimi.
Warto również wiedzieć, że w przypadku układania płytek na zewnętrznych powierzchniach jak schody czy tarasy, nie zawsze będziemy mogli wykorzystać tę samą fugę. Czasami, gdy zostanie nam trochę materiałów z remontu łazienki, chcemy je wykorzystać w innymi miejscu. Jednak w przypadku użytku zewnętrznego zarówno fugi, jak i silikony powinny być dodatkowo odporne na działanie mrozu.
Idealne dopasowanie, czyli kolorystyka fug i silikonów
Producenci fug i silikonów często deklarują, że ich silikony sanitarne odpowiadają kolorom fug. Jednak w praktyce rzadko zdarza się, aby te kolory były faktycznie takie same. Dzieje się tak ze względu na różny sposób produkcji fug i silikonów, który uniemożliwia stworzenie identycznych kolorów w obu produktach.
Jeśli zależy nam, aby różnica między fugą a silikonem była jak najmniej widoczna, powinniśmy postawić na jasne kolory. W przypadku ciemniejszych odcieni musimy liczyć się z lekko różniącymi się odcieniami.