Wiele osób decyduje się na samodzielne układanie płytek, jednak warto zapoznać się z tym tematem od podszewki, aby uniknąć błędów i nie zniszczyć kafli.

Układanie płytek – jak zaplanować pracę? Kilka kluczowych zasad

Układanie płytek to zadanie nie dla każdego. Jednak, jeśli zależy nam na tym, aby samemu wykończyć wnętrze płytkami, należy trzymać się kilku zasad, które pozwolą na sprawne i bezproblemowe zrealizowanie tego przedsięwzięcia.

Najważniejszym etapem zaplanowania prac związanych z układaniem płytek, zarówno na ścianach, jak i podłogach, jest właściwe przygotowanie nawierzchni, na której mają się one znaleźć. Powierzchnia powinna być odkurzona, pozbawiona wszelkich zanieczyszczeń, a także odtłuszczona. Warto również dodać, że nie ma konieczności pozbywania się starych płytek. Po prostu nowe zostaną położne na stare kafle, jednak tu również musimy odpowiednio przygotować powierzchnię. Powinniśmy zadbać w tym przypadku o odpowiednią szorstkość starych płytek, która przekłada się na przyczepność ich nawierzchni. W tym zadaniu może pomóc szlifierka.

Następnie pamiętajmy o ułożeniu płytek na sucho, czyli zaplanowaniu wzoru przed ich przyklejeniem do nawierzchni. Najlepiej rozłożyć sobie płytki na podłodze w pożądany wzór, a następnie wymierzyć, gdzie chcemy go położyć. Taka praktyka pozwala na uniknięcie sytuacji, w których wzór nie mieści się na wybranej powierzchni, jest zbyt nisko lub nie wygląda tak, jakbyśmy chcieli.

Kolejność wykonywania działań

Kolejną zasadą, której należy się trzymać, jest układanie w pierwszej kolejności całych płytek. Dopiero później należy odcinać płytki tam, gdzie jest to konieczne. Przed przystąpieniem do prac powinniśmy rozplanować również ułożenie narożników, tak aby odpowiednio dociąć płytki.

Płytki na ścianach powinniśmy układać od dołu do góry tylko w sytuacji, kiedy mamy pewność, że powierzchnia ściany jest dopracowana do wielkości płytek i nie będzie trzeba ich docinać. W przeciwnej sytuacji układamy płytki od góry do dołu. Wówczas docięte płytki będą nisko, dzięki czemu nie będą tak bardzo rzucać się w oczy.

O czym pamiętać przy układaniu płytek? Jakich błędów nie popełniać?

Największym błędem przy układaniu płytek jest zdecydowanie nieużywanie poziomicy. W takiej sytuacji płytki są po prostu ułożone nierówno. Jedne kafle będą niżej, drugie wyżej, przez co nie stworzą gładkiej ściany czy posadzki.

W sytuacji, kiedy jedna płytka odstaje od reszty, należy dobić ją gumowym młotkiem. Błędem w tej sytuacji jest używanie zwykłego młotka, gdyż płytka po prostu pęknie.

Ogromnym błędem jest również brak czyszczenia płytek z kleju w czasie układania, kiedy zaprawa klejąca jeszcze całkowicie nie wyschła. Zanim klej zaschnie należy go regularnie wyskrobywać ze szczelni między płytkami. Jeśli zrobimy to w odpowiednim czasie, unikniemy mocniejszych i trudniejszych w usunięciu zabrudzeń.

Dużym błędem, z którego mało osób zdaje sobie sprawę, jest zbyt szybkie używanie świeżo ułożonej podłogi. Płytki na posadzce powinny wysychać przez dobę.

Kamień naturalny we wnętrzu

Co będzie potrzebne do układania płytek?

Samo kupienie płytek i odpowiedniego kleju do nich to jeszcze mało, aby je odpowiednio ułożyć i zamontować. Musimy zaopatrzyć się w odpowiednie narzędzia i materiały. Przede wszystkim będzie nam potrzebna maszyna do przycinania płytek, gumowy ściągacz, a także paca do rozprowadzania kleju. Bardzo ważny jest również gumowy młotek, który pozwoli dobić odstające płytki, a także poziomica, linijka i ołówek. Potrzebny będzie też komplet krzyżyków dystansowych, który pozwoli na stworzenie odpowiednich szczelin między płytkami.

Powinniśmy zaopatrzyć się również w emulsje do gruntowania powierzchni przeznaczonej pod układanie płytek, fugę oraz wyżej wspomniany klej do płytek.

Samodzielne układanie płytek czy pomoc fachowca?

Trzeba powiedzieć sobie wprost, że układanie płytek to zadanie wymagające dużej ilości czasu. Jeśli zależy nam na równej, gładkiej, trwałej, a przy tym wytrzymałej powierzchni z kafli, musimy liczyć się z tym, że trochę to zajmie. Najpierw musimy przygotować się do układania płytek, zaopatrzyć w narzędzia i dokładnie prześledzić każdy krok. Następnie przechodzimy do praktyki. Tu musimy odpowiednio przygotować nawierzchnię oraz poświęcić czas na odpowiednie ułożenie kafli i ich klejenie. Dość trudnym zadaniem jest również przycinanie płytek.

Samodzielne układanie płytek pozwoli oczywiście na zaoszczędzenie pieniędzy. Jednak z drugiej strony, jeśli nie mamy doświadczenia w układaniu kafli, szkoda zniszczyć zakupione płytki nieodpowiednim montażem. Bez fachowej ręki trudno będzie uzyskać pożądane efekty. W sytuacji, kiedy nie czujemy się pewnie w tego typu przedsięwzięciach, lepiej sięgnąć po pomoc doświadczonego glazurnika.